Gdańsk

07.2021r.

Gdańsk… to słowo tyle dla mnie znaczy.

Gdańsk jest miejscem moich narodzin, to tam stawiałam swoje pierwsze kroki i zaczęłam poznawać otaczający mnie świat. To miejsce, do którego przez swój sentyment staram się wracać co rok. Moje wydeptane ścieżki, moje morze, moje wschody i zachody słońca. Za każdym razem kiedy tam wracam, czuję się tak, jakbym wracała do drugiego domu. Wspomnienia, wspomnienia, wspomnienia. Nie zdziwi więc Was to, gdzie chciałam się udać będąc w ciąży (tak, jestem już Mamusią – nasz cudowny synuś Aleksander jest już z nami od listopada).

Podczas naszego wyjazdu do Gdańska spełniłam również moje wieloletnie marzenie – wynajęliśmy apartament w samym sercu Gdańska, z którego rozciągał się widok na główną ulicę Starówki – ulicę Długą (gwoli ścisłości, ten obszar tylko potocznie nazywany jest Starówką, wszak poprawnie mówiąc – jest to Główne Miasto).

Mieszkanie wynajęliśmy przez Airbnb, jego nazwa to Amazing View Długa St. 2 bedroom apartment. Lokum przystosowane jest dla 6 gości, nas była dwójka 🙂 Ceny w sezonie wynoszą ok. 600 zł/dobę. Wychodząc z założenia, że pracujemy ciężko po to, aby „żyło się miło” powiem tak – ten widok warty jest każdego pieniążka.

Będąc w Gdańsku odwiedziliśmy prawie wszystkie polecane miejscówki śniadaniowe oraz kilka tych z rodzaju „coś konkretnego na ząb” i … nie zawiedliśmy się. Niebo w gębie. Na końcu posta podam namiary na każdą z nich.

Przechodząc do rzeczy … dusza Gdańska ukryta jest przede wszystkim w miejscach. Tych wiekowych, które opisane są na łamach każdego przewodnika, jak i tych nowoczesnych, które mimo tego, że mają zaledwie kilka lat, posiadają już grupę swoich wielbicieli.

Zapraszam zatem na krótką i treściwą fotorelację z odwiedzonych przez nas miejsc, czyli creme de la creme Gdańska 🙂

SPACER DROGĄ KRÓLEWSKĄ (potocznie Starym Miastem)

Nigdy nie zapomnę tego uczucia. Przechodzę przez Bramę Wyżynną, wychodzę z jej cienia, a ostre promienie porannego słońca mnie oślepiają. Czuję ich ciepło na twarzy. Po chwili rozchylam powieki a moim oczom ukazuje się ulica Długa z charakterystycznym ratuszem w oddali. Uśmiecham się. Czuję, że jestem u siebie, w swoim drugim domu.

Spacer uliczkami Głównego Miasta ma swój urok o każdej porze dnia i roku. Idąc ulicą Długą trafiamy na Długi Targ, który pełni funkcję rynku i stanowi reprezentacyjny plac, na którym znajduje się wizytówka Gdańska – fontanna Neptuna. Być w Gdańsku i nie mieć zdjęcia z Neptunem to jak być w Paryżu i nie widzieć wieży Eiffla 🙂

Uwierzcie mi, spacer tą trasą oraz błądzenie w bocznych uliczkach Starówki nigdy wam się nie znudzi.

Obiecuję 🙂

ULICA MARIACKA

Przedstawiam Wam najbardziej magiczną ulicę w Polsce – ulicę Mariacką. Uznawana jest ona przez wielu za najbardziej zachwycającą z gdańskich uliczek. Kiedy na dworze robi się ciepło, przed kamienicami możemy napotkać wystawy z rękodziełem, prym wiedzie biżuteria z bursztynu. Piwnice kamienic w głównej mierze przekształcone są na pracownie artystów. Wszystko to razem tworzy jej niesamowity klimat, który czuć szczególnie wieczorem – kiedy nadchodzi zmierzch na przedprożach zabytkowych kamienic rozbłyskują setki światełek. Tak więc spacer tą ulicą jest obowiązkowy, a szczególnie – po zachodzie słońca 🙂

SPACER DŁUGIM POBRZEŻEM

Spacerując po Głównym i Starym Mieście, nie możemy ominąć Długiego Pobrzeża. To tam znajdują się „nowsze” atrakcje Gdańska, jak Gdańska Karuzela rodem tych z Paryża, czy Amber Sky – ogromny, diabelski młyn, który umożliwia spojrzenie na magiczną Starówkę, gdański bursztynowy stadion, stocznię z zabytkowymi już żurawiami, wzgórza morenowe a nawet odległy Hel z zupełnie innej perspektywy.

bilet normalny – 32zł, bilet ulgowy – 22 zł.

REJS STATKIEM CZARNA PERŁA

Kolejne marzenie z dzieciństwa spełnione – rejs Czarną Perłą został odbyty! Tydzień po naszym rejsie uległa ona niewielkiej, nieszkodliwej dla ludzi stłuczce – coś czułam, że kapitan nie pachniał raczej płynem do dezynfekcji 😀 Statek kursuje na trasie Gdańsk – Westerplatte – Gdańsk (istnieje możliwość wyjścia na ląd i zwiedzenie Westerplatte – następnie powrót statkiem o dowolnej umieszczonej na rozkładzie rejsów godzinie, tego samego dnia, w cenie swojego biletu). Koszt biletu na rejs w dwie strony to 60 zł.

ZOO GDAŃSK OLIWA

Kolejne miejsce, które odwiedzam zawsze będąc w Gdańsku – ZOO w Gdańsku Oliwie. I chociaż jestem zwolenniczką zwierząt przebywających na wolności, to wiem, że ZOO posiada wieloletnią tradycję pomocy naszym „braciom mniejszym”, a przebywające tam zwierzęta traktowane są z miłością i dobrocią. Na spokojne, niespieszne odwiedzenie ZOO warto przeznaczyć połowę dnia – jego obszar jest naprawdę olbrzymi! Na jego terenie znajduje się również kilka punktów gastronomicznych, więc o zaspokojenie głodu (a w międzyczasie odpoczynek dla nóg) możecie być spokojni. Koszt biletu normalnego – 30zł, biletu ulgowego – 20zł.

PARK OLIWSKI

Park Oliwski to mój ulubiony Park w Polsce. Dziesiątki zaułków, cisza, wszechobecna zieleń. Miejsce idealne zarówno na rodzinny spacer jak i na pobycie „sam na sam” ze swoimi myślami. Spacer wśród drzew, których korony dotykają tafli stawu smakuje tu wybornie.

KATEDRA OLIWSKA

Będąc w Parku Oliwskim koniecznie wstąpcie do Katedry Oliwskiej. Znajdują się tam piękne, zabytkowe organy. Prawie każdego dnia w Kościele odbywają się dwudziestominutowe koncerty – ich harmonogram udostępniony jest na stronie internetowej.

Byliśmy, słuchaliśmy i polecamy – wszak nie na co dzień można być świadkiem takiego muzykowania 🙂

PLAŻA GDAŃSK BRZEŹNO

Obowiązkowym punktem każdego pobytu w nadmorskiej miejscowości jest … pójście nad morze 🙂

Jeżeli chodzi o Gdańsk, dwoma najczęściej uczęszczanymi plażami jest plaża w Jelitkowie i plaża w Brzeźnie. Tym razem udaliśmy się na plażę w Brzeźnie. Słońce, piasek, woda i uśmiechnięte twarze ludzi – morze nam wszystkim „wychodzi na zdrowie” 🙂 Odpoczynek, mrożona kawa w La Playa i burger w Molotece – a wszystko to w akompaniamencie morskich fal. Lepiej być nie może 🙂

EUROPEJSKIE CENTRUM SOLIDARNOŚCI

Jestem tego zdania, że warto, a nawet trzeba znać podstawy historii Polski. Europejskie Centrum Solidarności to miejsce, w którym w fascynujący sposób opowiedziana zostaje historia o zwycięskiej rewolucji Solidarności i jak dzięki niej zmieniła się Polska, Europa i Świat.

WESTERPLATTE

Kolejne historyczne miejsce, o którym każdy z nas uczył się na lekcjach historii. Westerplatte. Symbol wybuchu II Wojny Światowej oraz początku polskiego oporu przeciw III Rzeszy. Na półwyspie znajduje się monument – Pomnik Obrońców Wybrzeża, upamiętniający polskich obrońców wybrzeża, którzy oddali życie za swój kraj we wrześniu 1939r.

MIEJSCÓWKI, W KTÓRYCH ZJEDLIŚMY I WYPILIŚMY DOBRZE I KTÓRE Z RĘKĄ NA SERCU MOŻEMY POLECIĆ:

kawiarnia Retro

kawiarnia Leń

Aioli

La Playa

Moloteka

Pomelo Bistro Bar

Oliwa do Ognia Wrzeszcz

Chleb i Wino Gdańsk Chmielna

PanKejk

Podsumowując…

Będąc gdańszczanką mogłabym wracać w przedstawione powyżej miejsca nieskończoną ilość razy – za dzieciaka zostawiłam tam kawałek swojego serca. Podczas naszego ostatniego pobytu zwiedziliśmy i spacerowaliśmy dużo, a pysznych miejsc odwiedziliśmy jeszcze więcej, tak więc nasz podróżniczy apetyt został zaspokojony na jakiś czas.

Dwa miejsca, które chcemy odwiedzić w trakcie kolejnego pobytu w Gdańsku, a na które zabrakło nam już chęci i siły (wiadomo) – Muzeum II Wojny światowej oraz imprezownia przy słynnej ulicy Elektryków 🙂

Zresztą z Gdańskiem nigdy się nie żegnam, zatem mówię – do zobaczenia!

Tak więc do zobaczenia nad pięknym, polskim morzem 🙂